Na pomoc wysuszonemu tuszowi do rzęs

Jak pomóc wysuszonemu tuszowi do rzęs? To pytanie zapewne zadaje sobie większość z nas. Bez różnicy jest to czy Twój tusz jest z niższej, czy też z wyższej półki.  Prędzej, czy później i tak nadejdzie ten moment, w którym Twoja mascara zacznie robić się sucha. Zazwyczaj, gdy tak się dzieje wysuszona mascara pojawia się w koszu na śmieci, a do naszej kosmetyczki wskakuje nowa. Jednak zupełnie niepotrzebnie wyrzucasz swój tusz do rzęs! Bardzo prosto możesz przedłużyć jego trwałość i sprawić, aby malował Ci rzęsy jak ten świeżo otwarty! Jest na to sposób!!! Sposób jest bardzo dobrze sprawdzony przeze mnie. A więc... jaki to sposób?

Będziemy potrzebowali do tego TYLKO I WYŁĄCZNIE coca coli, szklanki lub jakiegokolwiek innego naczynia no i oczywiście mascary, bo bez niej nic byśmy nie zrobiły :-)

A więc jak to zrobić? No a bardzo prosto :-). Do szklanki wlewamy troszeczkę coca coli, bierzemy szczoteczkę tuszu do rzęs i zamaczamy ją całą w coli. Takie namoczenie powinno trwać zaledwie 5 sekund. Przy włożeniu szczoteczki do coli zauważymy, że wytworzy nam to sporą ilość piany. Nie powinniśmy się tym martwić, ponieważ tak właśnie ma się dziać. Po całym zajściu szybko wkładamy szczoteczkę na swoje miejsce. Próbujemy delikatnie wymieszać tusz, kręcąc w środku szczoteczką. Po ok.15 min możemy już go spokojnie używać. Efekt: tusz jak nowy.

Tusz jaki sobie odświeżyłam to tusz z EVELINE MAGNETIC LOOK. Tak na marginesie bardzo serdecznie Wam go polecam, ponieważ świetnie wydłuża rzęsy, a kosztuje tylko ok.13zł.